poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Sal Sosnowy - odsłona IV


Pierwsze drzewko gotowe:) Wiem, tempo mam zabójcze, jednak co się odwlecze to nie uciecze, a do grudnia spokojnie zdążę. Niedługo w lasku zamieszka i zając. Tymczasem praca wygląda o tak:


Post dzisiaj nie za długi. Uciekam do zajęć domowych póki mnie jeszcze północ nie zastała;) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wszystkiego dobrego:)

5 komentarzy:

  1. Śliczne drzewka. Masz rację, nie ma się co stresować. Miłego weekendu!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny będzie ten haft, zapraszam do siebie po wyróżnienie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny haft,całość będzie na pewno przepiękna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie wygląda, w dodatku to odwrotne kolory niż te których ja uzywam
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń