W planach miałam skończyć kolejną zakładkę ale jak to czasem bywa plany się zmieniają. Zamiast jednej skończyłam wszystkie:) Tak fajnie mi się siedziało z igłą w ręce, że zupełnie straciłam poczucie czasu i jak zerknęłam na zegarek to ujżałam godzinę 02:14 w nocy. Nie wiem czemu ale dopiero uświadomienie sobie godziny sprawiło, iż nagle poczułam się senna:D Ale, ale, ja tu się rozpisuję, a trzeba cosik pokazać, no więc pokazuję. Oto ostatnie trzy zakładki jakie zrobiłam z sympatyczną misiową mordką:)
Zdjęcia robiłam dziś przed południem, ale nie wszystkie wyszły równomiernie oświetlone. Na koniec zbiorcze zdjęcie całego kompleciku:
Z tych zakładeczek jestem bardzo zadowolona i ogromnie się cieszę, że mogłam je wyszywać:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i tradycyjnie życzę wszystkiego dobrego:)
No po prostu bomba! Już wiem, którą zrobię mężowi!;)Śliczne zrobiłaś te zakładki, może zgłoś je do twórczego weekendu, bo warto!:)
OdpowiedzUsuńSuper zakładki. Misie z serduszkami i kwiatkiem przeurocze. Podesłała byś mi wzór na te dwa misie? Z góry dziękuję.
OdpowiedzUsuńWszystkie prześliczne. Po prostu cudo!
OdpowiedzUsuńAle cudne:)Słodziaki po prostu:)
OdpowiedzUsuńZakładki zrobiłaś śliczne, więc masz prawo do zadowolenia! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSlicznosci... Nic tylko brac sie do roboty :)
OdpowiedzUsuńa tu zakładki, a właściwie zakładka u mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://craftomanie.blogspot.com/2013/02/jak-sobie-pokrzyzowaam-plany.html
jeszcze raz dziękuję za wzory
Cudowne!!!
OdpowiedzUsuń